Na półkach sklepowych można znaleźć myszki gamingowe z czujnikiem laserowym albo optycznym. Mechanizm działania obu technologii czujników jest praktycznie taki sam, ale różnice są naprawdę bardzo duże.
Na jaki czujnik postawić?
Myszki laserowe i optyczne posiadają specjalne diody, które umieszczone są bezpośrednio za układem soczewek. Emitowany strumień światła odbija się bezpośrednio od podłoża, a po rozproszeniu powraca do mikro-kamery, która jest w stanie zarejestrować nawet setki klatek na sekundę. Specjalny procesor sygnałowy odpowiedzialny jest za błyskawiczne obliczanie przesunięcia. W ostatnim czasie sensory optyczne coraz bardziej zbliżają się do modeli laserowych jeżeli chodzi o rozdzielczość DPI. Ma to olbrzymie znaczenie przede wszystkim w grach FPS, które rozgrywane są online.
Jakie różnice?
Laserowe myszki gamingowe od swoich optycznych konkurentów różnią się przede wszystkim rodzajem przesyłanego światła. Tradycyjna myszka optyczna korzysta z dobrodziejstwa diod LED. W myszkach laserowych jak sama nazwa wskazuje wykorzystuje się wiązkę laserową. Warto wyraźnie zaznaczyć, że to właśnie modele laserowe są w stanie zagwarantować większą precyzję i znacznie zwiększoną czułość. Pamiętać należy jedynie o tym, że laser odczytuje dokładną fakturę powierzchni. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że na chropowatych sensorach myszka może wariować i tracić płynność. Aby uniknąć tego problemu warto postawić na profesjonalną podkładkę pod myszkę. Na profesjonalnym sprzęcie nigdy nie warto oszczędzać zwłaszcza, jak przed komputerem spędza się wiele godzin.